Tu Maciejka. Jest taka jedna stroną internetowa, która jest dla mnie kopalnią inspiracji i dobrych smaków. Ostatnio to wygrała nawet konkurs na bloga roku! A jest w 300% wegańska! Na Spóźnionych Śniadaniach pojawiają się często i gęsto potrawy z tegoż właśnie bloga --> http://www.jadlonomia.com/ Polecam lekturę-to raz, a jeszcze bardziej polecam jedzonko sporządzone według tamtejszych receptur :) - to dwa.
Idą święta, więc na ostatnią edycję vegan brunchu sprawdzałam swoje umiejętności pieczenia pasztetów. Ja miałam przyjemność zrobić: pasztet z fasoli i soczewicy (mój ulubiony), oraz soczewicowy ze śliwką (oba przepisy z malutkimi zmianami pochodzą z wyżej wymienionego bloga). Umiejętność pieczenia paszteciochów - chyba pokazałam. Upiekłam 10 foremek. Były pyszne :) A pasztet, ten fasolowy, to wszedł na stałe do repertuaru moich prywatnych śniadań i kolacji. Współlokatorzy są szczęśliwi :) Słodycz jabłka i cebuli kusi każdego, nawet moja koleżanka-wielka przeciwniczka cebuli i czosnku - wsunęła wczoraj kanapkę z tym cudem.
PS. Pasztet z fasoli jest tak dobry, że jeden z psów(o właśnie ten)
Wlazł w nocy na blat i wyżarł połowę prosto z keksówki... W związku z tym, fasola na kolejny już się gotuje :)
Idą święta, więc na ostatnią edycję vegan brunchu sprawdzałam swoje umiejętności pieczenia pasztetów. Ja miałam przyjemność zrobić: pasztet z fasoli i soczewicy (mój ulubiony), oraz soczewicowy ze śliwką (oba przepisy z malutkimi zmianami pochodzą z wyżej wymienionego bloga). Umiejętność pieczenia paszteciochów - chyba pokazałam. Upiekłam 10 foremek. Były pyszne :) A pasztet, ten fasolowy, to wszedł na stałe do repertuaru moich prywatnych śniadań i kolacji. Współlokatorzy są szczęśliwi :) Słodycz jabłka i cebuli kusi każdego, nawet moja koleżanka-wielka przeciwniczka cebuli i czosnku - wsunęła wczoraj kanapkę z tym cudem.
PS. Pasztet z fasoli jest tak dobry, że jeden z psów(o właśnie ten)
Pasztet z białej fasoli i soczewicy
Składniki:
1 szklanka suchej białej fasoli(namoczona przez noc i ugotowana)
1 szklanka soczewicy zielonej(soczewicy nie trzeba moczyć ale trzeba ugotować:)
2 cebule-obrane, pokrojone w piórka
2 jabłka-wszystko jedno jaka odmiana, byle było słodkie
2 łyżeczki majeranku
2 łyżeczki cząbru
2 ząbki czosnku
2 szczypty startej gałki muszkatołowej
1/3 szklanki oleju(plus do smażenia)
kilka łyżek zmielonych w młynku na mąkę płatków owsianych(jak ni ma młynka, to płatki w całości też będą okej)
3 łyżeczki musztardy sarepskiej(inna tez wchodzi w grę:)
sól i pieprz
Jak to zrobić?
-Gotujemy fasolę i soczewicę(oczywiście osobno, bez soli ale z liściem laurowym i zielem angielskim)
-Smażymy cebulę, jak się zeszkli to dorzucamy obrane i pokrojone jabłka. Dajcie im sobą przesiąknąć. Jabłka mają być w miarę miękkie a cebula mocno brązowa
-Mieszamy razem wszystkie składniki. Blendujemy na gładka masę. Doprawiamy do smaku sola i pieprzem.
-Przekładamy masę do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia
-Pieczemy w piekarniku nagrzanym na 200 stopni przez około 45 minut.
-Wyciągamy z foremki po ostudzeni i jemy :)
Pasztet z soczewicy ze śliwką
Składniki:
2 szklanki soczewicy brązowej
1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
10 śliwek(może okazać się, że potrzeba więcej)
2 cebule, pokrojone w piórka
1/3 szklanki oleju
1 łyżeczka cząbru
2 łyżeczki majeranku
szczypta startej gałki muszkatołowej
liście laurowe
kilka kulek ziela angielskiego zmielonego w młynku bądź w moździerzu
Jak? O tak!:
-Gotujemy soczewicę i kaszę jaglaną(osobno oczywiście)
-Smażymy cebulę na złoto-brązowo, do smażącej się cebulki wrzucamy liście laurowe. Po usmażeniu cebuli-wyciągamy je.
-Mieszamy wszystkie składniki i przyprawy (OPRÓCZ ŚLIWEK) i blendujemy.
-Do wyłożonej papierem pieczeniowym keksówki, wrzucamy 2/3 pasztetowej masy.
-Układamy śliwki wzdłuż keksówki, jedna za drugą. Można je trochę wcisnąć do środka. Przykrywamy śliwki resztą masy.
-Pieczemy około 45 minut w temperaturze 200 stopni.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz